Zamknij oczy
Zamknij oczy i wyobraź sobie, że jestem
obok.
Że chwytam Cię za rękę, a potem
obejmuje.
Tulę tak, że czujesz jakby w otoczce
Miłości
Nietykalna, ciepła, niezawodna,
wyrozumiała.
Otwierasz oczy i widzisz świat jakiś
inny?
Lepszy i jaśniejszy. Tak niebiański i
niepowtarzalny
Czyż to nie jest to, czego czasami
potrzebujesz?
autor
Janek
Dodano: 2005-09-17 10:17:38
Ten wiersz przeczytano 450 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.