Zamykam oczy...
Wtopiona w czerń nocy
zanurzona w bezmiar wszechświata
stoję sama.
Wokół mnie cisza,pustka,nicość.
Zamykam oczy i widzę Twa twarz.
W ciszy slyszę Twoj głos.
W marzeniach czuję Twoj dodyk.
W rzeczywistości...nie mam nic.
autor
uciekinierka
Dodano: 2005-07-07 11:11:33
Ten wiersz przeczytano 881 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.