zamyślenie
karuzela wspomnieniami
rozrzuciła sny po kątach
usypały się pod drzwiami
trzeba będzie znowu sprzątać
cień się kładzie na powieki
niczym kot mruczy do ucha
utykając czas kaleki
znów zegara nie posłuchał
jeszcze myśli toną w myślach
szepcząc piszą coś na ścianie
mrok za oknem snuje w liściach
w pajęczynę ciche łkanie
pół księżyca spadło z lustra
przeciął ciemność srebrnym nożem
jeszcze chwilę i do jutra
zamyślenie to odłożę
autor
betix
Dodano: 2011-07-13 19:18:24
Ten wiersz przeczytano 815 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Romantyczny, piękne metafory, podoba mi się jednym
słowem!!
Pozdrawiam cieplutko :))
Czasem czas na sen
Bardzo dziękuję za mile slowa.Pozdrawiam cieplutko:)
:-) uśmiechnęłam się po przeczytaniu, wspaniały,
aksamitny klimat :-)
Rzadko się zdarza,aby wiersz mi się podobał.Ten mi się
podoba.Jest taki lekki,prosty i zrozumiały w czytaniu.
w zamyśleniu tym pozostań...;))))jest takie piękne...
Uśmiechy Beatko;))))))))))))))))))))0
to wieczorne zamyslenie :)
kazdemu sie zdarza
jeszcze jak księżyc w nowiu:)
pozdrawiam Beatko cieplutko:)