W zamyśleniu
W zamyśleniu
zakochałam się w łąkach
kwiatach polnych
zawsze wierna miłości
gdy dzieckiem szłam
w zaczarowane pejzaże
uwierz w serce
ono szczere
w spojrzeniu dojrzysz
tęskni ciszej
aż obejmie tkliwiej
miłością do ciebie
czy są łąki i potoki
jary i zapomniane doliny
czary wróżek i chochlików
gdzie baśnie i legendy
o tych łąkach zaczarowanych
gdzie latawce z nici przędzy
leciały bajecznie nad nami
dziś łąka kwieciem pachnie
motyle żalem trzepoczą
nad nami
och złapać jedną minutkę
ich lotu
i odlecieć
Komentarze (22)
ślicznie i lirycznie :)
Ja też zakochałam się w ptasim śpiewie
i wzgórzach zielonych. Danusiu Obudziłaś tęsknotę za
moją doliną.
Pięknie wplotłaś wspomnienia w wersy.
Pozdrawiam :)
Oby jak najdłużej zachować w sobie świat dziecka -
pozdrawiam:)
Rozmarzyłaś swoim pięknym wierszem
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam, milego dnia, zycze.:)
z pewnościa są gdzieś takie bajeczne łąki motyle i
kwiaty które pamiętamy z dzieciństwa i ktos się nimi
zachwyca - a peelce zostały piękne wspomnienia :-)
pozdrawiam - piękny wiersz
Ślicznie. Pozdrawiam serdecznie.
bardzo Wam wszystkim dziękuje,cieszę się za Waszą
sympatyczną reakcję....serdecznie pozdrawiam
Bardzo romantycznie i przyrodniczo.
Miłość do natury jest najczystsza, pozbawiona
zazdrości i trzeba powiedzieć na czasie, ze względu na
jej masowe niszczenie.
Pozdrawiam najserdeczniej :)
Piękne wspomnienia z dzieciństwa...bajeczny
pejzaż.Pozdrawiam.
Pieknie.
Pozdrawiam:)
Bardzo ladny wiersz, tyle zapachow traw i kwiatow i
optymizmu i marzen.
Zycze pieknego lata i milych wrazen.:)
Można się rozmarzyć przy czytaniu!
Pozdrawiam :)
och te jary serc co zacienione kwieciem uczucia
stęsknionem
pragnienie latawcem płynące nad
łąkami cierpień miłości