Zamyślony księżyc
Księżyc przysiadł na moim ramieniu
z ukosa patrzy, zmarszczył czoło
czemu tak wielu w miłości lub smutku
wzdycha i płacze właśnie do niego
autor
Dunia
Dodano: 2008-06-25 19:20:03
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
może dlatego do niego wzdychają, ze utożsamiają się z
nim jako z kimś, kto ma jasna i ciemną stronę...
Bardzo ładna miniatura.
Ładna wymowna miniaturka z trafnym
spostrzeżeniem,. bo istotnie wzdychamy do księżyca a
dlaczego sami nie wiemy.
Nic dodać nic ująć.
Też zawsze płaczę do niego . ^^ ; dd
Śliczna miniaturka. Ciekawie brzmi to pytanie
retoryczne na końcu wiersza. Wiersz lekki i
ryrmiczny.Ciekawe metafory.Forma wiersza dobra.