ZANIM
Zanim zrozumiesz jaka jestem..
Zanim...Zanim zrozumiesz co czuje co nosze
w sercu...
Odejdź..zanim to zrozumiesz...Nie chce ja
naprawdę nie chce żebyś to wiedział...Chce
żyć chce żeby nikt nie wiedział o mnie
nic..Chce być ptakiem frunącym ponad ziemia
którego NIKT nie chce zrozumieć ...chce
BYĆ...wtedy będę sobą... nie oddawać się
nikomu..BYĆ wiatrem który delikatnie
ogarnia Twoje ciało...chce być muśnięciem
trzepoczących skrzydeł motyla...Chce
być...Tylko muśnięciem przeszywającym
ciało..a jednak CHCE ...Chcę żebyś mnie
czuł.. Dziwne... tak naprawdę nie chce żeby
mnie ktokolwiek czuł..Nawet muśnięciem
wiatru...Muśnięciem motyla...Pocałunkiem
skradzionym..Zapomnij..Żyj dalej jakby
mnie nie było..Jakby nie było wiatru..a
jednak...jestem..zapomnij zamknij serce dla
mnie proszę.. O co ja proszę..?zanim
zamkniesz oczy..czuj chłodny powiew
wiatru..zimny..orzeźwiający..to chłód
…żyj ..Przepraszam..
Komentarze (1)
Długi list z przeprosinami . Żyj .