Zanim
wsunąłem się cicho w ciebie
delikatnie ułożone pragnienia
zawisły nieruchomo jak koliber
przed nektarowym zapomnieniem
kompletnie niepojęta chwila
ze snu niewychodząca
zapukała do wrót fantazji
czując na sobie powiew
buduarowych zasłon
musnęła delikatnie
wywołując kolistą drżeń falę
milknącą w szumie szczęść
na obrzeżach świadomości
świat rozchylany bezszelestnie
jak mokre od deszczu poły namiotu
oplatał tętniące życie
oddając łzy tęsknot w zamian
a wolne spazmy bezdechu mięśni
w błagalnej modlitwie szeptały
o haust powietrza
ginąc niczym niechciane sekundy
Komentarze (14)
Podoba mi się Twój erotyk
Pozdrawiam ciepło :)
wow Dawno nie czytałem erotyków.
Dziękuję za komentarze;) Pozdrawiam!
nietuzinkowy erotyk.
Bardzo dziękuję!
Udany wiersz pozdrawiam
Zmysłowo, erotycznie, w zawieszeniu, z
pozdrowieniami:)
Zmysłowo i metaforycznie, pozdrawiam z podobaniem :)
Ciekawie odleciane ujęcie tematu :)
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz, zaczytałam się w jego słowach...
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj.
Piękna i niezapomniana chwila.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Bardzo Wam dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
I jest uniesienie (i to jakie) zobrazowane w
znakomitym, niebanalnym erotyku :-) Ta błagalna
modlitwa o haust powietrza mówi sama za siebie... Ech!
:-)
Świetne metafory - jak zawsze :-)
Bardzo, bardzo :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Piękny erotyk przepełniony namiętnością i spełnieniem
pragnień. Pozdrawiam serdecznie:)