ZANIM PRZYJDZIE SEN...
Człowiekowi człowiek wciąż jeszcze jest bliższy aniżeli anioł. /Gotthold Ephraim Lessing/
Nocy cicha i ciemna
uwalniasz drzemiącą w dzień
tajemną, magiczną moc.
Pył gwiezdny rozrzuciłaś
i w oczy zaświeciłaś.
Sen zniknął...
Przenosisz mnie w świat bajek
pięknych i kolorowych,
pełnych iluzji, marzeń.
Unosisz moje myśli
i wszystko co się wyśni
na podbój...
Zapominam na chwilę
kim tak naprawdę jestem
i zmieniam się w anioła.
Będę zaraz u ciebie
byś poczuł się jak w niebie.
Czekaj mnie...
Nie śpij i nie uciekaj,
zapomnij choć na chwilę
o śnie i poddaj się mnie.
Chcę być twoją miłością,
uśmiechem i radością.
To chwila...
Chcę być kochana a więc
ty też tul i kochaj mnie...
Żal... nadszedł czas powrotu.
Chwile tak krótko trwają
lecz w pamięci pozostają.
Czar prysnął...
Nadszedł sen...
Komentarze (8)
Jest to marzenie o miłości jak w pięknym śnie , Jednak
ze snu bywa przebudzenie i czar pryska . Rzeczywistość
może być takim pięknym snem . Można ją wyczarować ,
tylko trzeba bardzo chcieć .
Jakbym czytala fragment z mojego zycia- lot do gwiaz i
ten bolesny powrot ... Sliczny wiersz, ma
niepowtarzalny klimat
Niesamowite to przejście na chwilę do nieba, a potem
żal że trzeba wrócić. Czar pryska zostaje szara
rzeczywistość.
Czaruj, czarodziejko bez końca.Wiersz unosi w
bajeczne, pełne miłości przestrzenie i przestrzega, że
to jest ulotne.Zatem trzeba umieć się w tym czarownym
świecie często znajdować:)
Pragnienie,by odzwzajemniono uczucie.Powrót żalu,który
zdaje się nie odszedł daleko.Wtedy czar pryska jak
bańka mydlana...
Nie powiem za dużo, by nastroju nie zepsuć. Uczucie z
wiersza przemawia do mnie...Pewnie do każdego
przemawia podobnie...
Gratulacje...Podoba mi się bardzo.
Czekaj mnie, kochaj mnie to chwila - słowa te robia
dodatkowe wrażenie, wiersz staje sie bardziej wymowny.
pięknie napisany tak ładnie że sam za siebie mówi
"sam się obroni". Dla mnie super i treść i forma.
wow...aż mi się ciepło na sercu zrobiło, ten wiersz
bije ciepłem
"Unosisz moje myśli
i wszystko co się wyśni
na podbój..." to czary nie słowa...wielki plus