Zanim zakwitną...
Na zimowe wieczory ku pokrzepieniu serc:)
Ziemię zasnuła zimowa zasłona
Zaspy zakryły zieloność zagonów
Zeschłe ziela zastygły zmarznięte
Zapomniane zboża zamarły zbyt
zmęczone....
Zlichł zwierzyniec,
zasnął ze zgryzoty za zielenią...
Zapory zagnały ze zmroku zające,
zmrożonym zaroślom...
Zanim znów
zakwitną zwiastuny zawilce
zwiewny zefir zachwyci
znaki zodiaku zakręcą zwój zdarzeń....
Zapiszę zeszyt zadumy
Zapakuję
zbędne zatroskania
złe zamiary
zwyczajne złości
Zamknę
zbolałe zapomnienia
Zdążę
zasiać ziarno zadowolenia
Zatęsknię....
Zapłonę zorzą...
Zakocham się....
Zamigoce złoto.....
Komentarze (8)
zaczytałam się ...bardzo ładny tautogram ;-)
pozdrawiam
Druga część bardziej mi się podoba:)
Zaskakujący zapis zwrotek. Znakomity. Dobranoc
Bardzo dziękuję wszystkim za opinie .....jest to mój
debiut ......pierwszy tautogram w źyciu,,,,zachowam go
więc w tej pamiątkowej postaci ....poprawiłam tylko
brakujący ,,ogonek" :) :):) pozdrowienia dla
wszystkich czytających....
Bardzo ładny tautogram. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładny tautogram, gratuluję. Pozdrawiam
cieplutko
Podoba mi się, brzmi sensownie. Na miejscu autorki
pozbyłabym się wersów od piątego do ósmego, msz nie
zawsze im więcej słów tym lepiej. Czwarty wers czytam
bez "zbyt". Uciekł ogonek z "Zapakuję". Wiadomo, że to
czytelnicze uwagi, z którymi autorka może zrobić co
zechce. Miłego dnia.
Bardzo fajny - pierwszy wers.