Zanim zakwitnę
dziś pod kreską mój stan ducha
i nie umiem tego zmienić
myśli też mnie nie chcą słuchać
tylko błądzą gdzieś w przestrzeni
w pracy trudno tryskać szczęściem
obowiązek więzi zmysły
a mnie trzeba czegoś więcej
tej miłości co ze wszystkim
w twoje porwie mnie objęcia
i czekanie wynagrodzi
zbliża mnie do pełni szczęścia
każda z mijających godzin
autor
judyta1
Dodano: 2015-02-04 06:23:41
Ten wiersz przeczytano 2092 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
czas pracuje optymistycznie ku spełnieniu miłości :)
najważniejsze ze kwitnie nadzieja
pozdrawiam
hej godzinki prędzej, prędzej
do Judytki szczęście pędzi:)
pozdrawiam z humorkiem:)
Jak to się miło czyta takie płynne wiersze.
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawie się czyta; ładny wiersz
pozdrawiam
zbliża mnie do pełni szczęścia
każda z mijających godzin - wyśpiewałaś ten wiersz
:))))
aż mi się zaśpiewało: "jak ten czas powoli leci..."
pozdrawiam:)
Bardzo ładny ,przyjemnie się go czyta.Pozdrawiam
mnie też podoba się melodyjność, z jaka piszesz,
a tu dowód, że akcent jest ważniejszy od liczenia
sylab czy średniówki na siłę/:
/każda z mijających godzin/
super się czyta:) pozdrawiam
Bo co to za życie bez miłości?
Przyjdzie, przyjdzie, zawsze przychodzi...
Pozdrawiam.
Mnie się bardzo podoba :):):)
Lubię takie melodyjne pisanie, wiersz sam się czyta :)
Ładnie, lekko, melodyjnie:)
Ładnie, rytmicznie i z nadzieją. Miłego dnia.
piękna nadzieja