Zanim zakwitnę
dziś pod kreską mój stan ducha
i nie umiem tego zmienić
myśli też mnie nie chcą słuchać
tylko błądzą gdzieś w przestrzeni
w pracy trudno tryskać szczęściem
obowiązek więzi zmysły
a mnie trzeba czegoś więcej
tej miłości co ze wszystkim
w twoje porwie mnie objęcia
i czekanie wynagrodzi
zbliża mnie do pełni szczęścia
każda z mijających godzin
autor
judyta1
Dodano: 2015-02-04 06:23:41
Ten wiersz przeczytano 2099 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Judytko aż serce się wyrywa żeby uciekać stąd tęsknota
boli
pozdrawiam cieplutko miłego dzionka życzę:))
Judytko piekny jest Twój wiersz wspaniale sie czyta :)
Pozdrawiam serdecznie i zycze wiele szczęsliwych chwil
:)
bardzo dobry wiersz Judytko :))Pozdrawiam
serdecznie:)dziękuję za komentarz u mnie
:-) oczekiwanie pełne nadziei na szczęście :-) ładny
rytm w wierszu :-)
No jeśli ktoś cierpliwy to długo może czekać na miłość
:)
Lubię takie wiersze.
niedługo zakwitniesz Judytko...przyjdzie wiosna,
jabłonie zakwitną...poprawi Ci się humor - będzie
dobrze....ja gdy mam gorszy humor to przeglądam fotki
z mojego sadu z zakwitniętymi właśnie jabłoniami,
,,coś pięknego!
Super!
:-)
Przyjemnie się czyta, budzi pozytywne uczucia, może
być na powitanie dnia. Pozdrawiam.
Dziękuję Rheo, z "tylko" skorzystałam:)
Judytko czytam sobie zamiast "ale" w pierwszym wersie
"tylko" i "zbliży"...ale mogę się mylić. Wiersz
rytmiczny i dobrze oddaje klimat tęsknoty za
szczęściem:-) Pozdrawiam Cię serdecznie:-)