Zanim zawrze kawa
niepowtarzalnym oczom
Narwij słów pachnących bukietem konwalii
w jak sen lekkiej - ukryj - jedwabnej
poduszce.
Gdy rześka jutrzenka przez okna wnet
zajrzy
bogatym naręczem obdaruj o świcie.
Skowronkowym nutom chowanym w ogrodzie
zabierz jeden akord - mają ich aż tyle
bo gdy się obudzę, przecierając oczy
w Tobie moja droga chcę słyszeć melodię.
Jeszcze pocałunkiem ugaś łyk pragnienia,
zanim zawrze kawa i na dobre zbudzi.
Spod półsennych powiek uśmiechem
poczęstuj
tak lubimy chwile które radość dają.
Komentarze (59)
Pięknie, tylko pomarzyć...pobudka pocałunkiem...
pozdrawiam serdecznie,
Któż nie lubi chwil, które radość dają?
Kaczorku miłość, o której piszesz jest bardzo piękna a
te oczy, mhmmmmm wiemy coś o tym, bo jak może być
inaczej to oczy sprawiają, że człowiek raduje się,
kiedy one na nas patrzą;)
Można by tak pisać o tym, że miłość ma kolor tych
jedynych oczu:)
Wiersz, mój Drogi Kolego jest pachnący, ponieważ
konwalie mają taki zapach, jaki może tylko miłość
posiadać…
I ja Ciebie pozdrawiam jak zawsze bardzo serdeczni i
uśmiech ślę życząc miłego wieczoru Ola:)
wspólne, romantyczne chwile o poranku,,,pozdrawiam :)
Miło i bardzo romantycznie w melodiach z ogrodu :)
Pozdrawiam serdecznie
Romantycznie, Kaczorku - owszem, ale zasadne uwagi
KrzemAnki.
A aby wiersz był bardziej "dwustronny", to może w
ostatnim wersecie np. :
/bo lubimy chwile które radość dają./ - czyli dla niej
i dla niego :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję kochani za uwagi, oczywiście to moje błędy i
już poprawiłem.
Co ja bym bez Was zrobił? :))
Re demona - oczywiście Danusiu, że następnym razem to
peel będzie uszczęśliwiał. :))
Kawa wrze, mleczko też, a za twoją jutrzenką już się
tęskni
Podoba mi się pozdrawiam
Kaczorku romantyczny wiersz, bardzo.... mam tylko
jedna filigranowa uwage..... to wszystko ma dac
peelowi peelka a ona ma sie cieszyc, ze uszczesliwa
peela.... a moze oni tak na zmiane... wiesz tak sobie
tylko rozmyslam... wybaczysz? Serdecznosci.
Pięknie, romantycznie kaczor-ku.
Serdeczności ślę:)) Dziękuję!!
Romantycznie. Czy w piatym wersie nie miało być
"nutom" zamiast "nutą"?
Dziewiąty wers czytam sobie bez "I", dla wyrównania do
dwunastu sylab.
Zastanawiam się, czy po przestawce
"ukryj, w jak sen lekkiej, jedwabnej poduszcze" wers:
"w jak sen lekkiej - ukryj - jedwabnej poduszce."
nie brzmi lepiej? Miłego wieczoru:)
Lubię takie przenośnie.Tam nie powinno być ,,
skowronkowym nutom chowanym w ogrodzie...''?Pozdrawiam
Bucha od Ciebie romantyzmem, ładnie
Pozdrawiam cieplutko
Pięknie i romantycznie.
POzdrawiam:)