Zanurzyć...
Zanurzyć się w przeszłość
Jak w wody zdrój żywy
I ujrzeć w odbiciu cień siebie
Obrócić swe oczy do światła
Jak mrok w bladym świcie
I poczuć, że wszystko
Co dotąd istniało
Nie było jak Syzyf i kamień
Ikara skrzydłami noszone
Swoiste do granic
Z każdym oddechem
Czuć spokój niebieski
Być w pustce sprzed ery stworzenia
I czerpać ze źródeł
Zanurzać się w przeszłość
Poszukać tam sensu istnienia
autor
titelitury
Dodano: 2017-11-17 22:13:41
Ten wiersz przeczytano 254 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ciekawa refleksja, pozdrawiam ;)
tyś sensem istnienia wszystkiego a nawet kosmosu
bo wiesz gdyby nie ty to nikt by nie wiedział że jest