Zapach kawy
Przyjdź do mnie
dotykiem duszy przemów
opowiedz o miłości
tej w którą chcę wierzyć
zapraszam Cię
napijmy się kawy
gorącej jak nasze myśli
usiądźmy obok
jak w lustrze wspomnień
przejrzyjmy się w oczach
mówmy o miłości
tej odświętnej
i codziennej
pełnej trosk i zmartwień
z podpuchniętymi oczami
o zapachu kawy
po prostu bądź-
i pozwól się wsłuchać w szept serca
czułością myśli
naucz kochać bardziej
bo wiesz dobrze że mniej nie potrafię
bądź obok
gdy nie wiem jak zatrzymać
bieg serca co wyrywa się w galopie
wywarza słowa
cedzi
przez sito rozwagi
wejdź z impetem
zagość w moim świecie
nadaj swoje imię moim myślom
bo wymarzyłam sobie Ciebie
chcę poczuć
każdy centymetr Ciebie
w życiu
w którym starczy miejsca dla dwojga
postawię dla Ciebie filiżankę
na stole wyobraźni
delektując się magią chwili
zatopię się w bezkresnym błękicie
oczu...
wymyślę miłość
taką samą dla Ciebie jak i dla mnie
bez różnic
pełną wzruszeń i zachwytów
zesłaną dla nas z nieba
od nowa...
Komentarze (6)
Pięknie....podoba mi sie
Ładnie :)
Zaproszenie szczególnie bliskie człowiekowi.
Już nie chodzi nawet o miłość, ale właśnie o człowieka
w życiu najtrudniej.
Bo wszyscy miłości potrzebują, a nikt nie daje.
Miłości nie tylko męsko-damskiej, ale ogólnie-miłości,
która jest wszechobecna, jest powodem wszystkiego
dobrego, jest w przyjażni, rozmowie, w czyjeś
obecności, a tak o nią trudno.
Musiałam przeczytać wiersz kogoś o takim nicku,
chociaż nie wiem jak się go czyta.
A wiersz bardzo mi się podoba i mogłabym również się
pod nim dopisać.
Pozdrawiam:)
postawię dla Ciebie filiżankę
na stole wyobraźni
delektując się magią chwili
zatopię się w bezkresnym błękicie oczu...
Pięknie romantycznie i cieplutko. Pozdrawiam tez
ciepło.
Piekne cieple slowa pozdrawiam