ZAPACH MIŁOŚCI
Piękny bukiet uczuć dzisiaj przytulam
przyniosłeś mi nagle serce oniemiało
czekałam długo na tą chwilę cudną
bo słodycz miodu imię moje lubi
i wierzyć bardzo bym chciała i nie wiem
czy to świat odmienił Ci Twoje serce
czy czekałeś by podpowiedziało
zaklętym znakiem duszy roziskrzeniem
wzniosłe to uczucie niezwykle
rozpromienia
że spać nie mogę i od tej chwili czuwam
bo pragnę przytulać się i marzyć na
jawie
z Tobą w mroku i jasności południa
dziwne jest że i dla oczu nie jesteś
obojętny
jak władca zmysłów moich niepodzielny
chciałabym uciec przed tym przymusu
wyrokiem
lecz zachwyt chwili wzlatuje i czeka na
dotyk
to skrzydła Twoje zamknęły mi drogę
pieszczotą objęły moją duszę spragnioną
że podziękuje Bogu ze szczęścia uklęknę
i zostanę z Tobą na zawsze inaczej nie
mogę.
Łódź,16.01.2008r. ula2ula
Komentarze (13)
nie wszystkie twoje wiersze mi się podobają...
niektóre plusa nie dostają... ale ten... bardzo...
bardzo... bardzo...
Tyle miłości w Twoim wierszu i w Twojej
duszy...przytul ją mocno i nie pozwól jej
wygasnąć..niech się tli płomieniem silnym.
A czy można go wyczuć, bo to raczej nasza wyobraźnia,
ależ jaka piękna!
"Piękny bukiet uczuć dzisiaj przytulam"
bukiet...serce tańczące w rytm i ten upadek na kolan
w podzięce ..hmmm...płonące wersy..:"bukietu miłości
"..ładnie ula2ula...
bardzo ciekawą linię wierszy masz...pozdrawiam.
przykro mi ale mój komentarz nie będzie przychylny..
silisz się na oryginalność ,ale Ci to nie wychodzi
WIERSZ BARDZO BANALNY...
miłość w każdej strofie, ale jaka uduchowiona.
Piękny bukiet uczuć dzisiaj przytulam- pięknie ujęte w
słowa, jak cały wiersz
wiec oddaj sie cala tej spragnionej milosci a rados i
szczescie w sercu niech zagosci..
Nigdy nie jest za późno na marzenia pachnące kwiatami,
na czar spełnienia. Piękny, delikatny i czuły
sentyment do rajskich marzeń.
Warto za piękną miłość dziękować i ją doceniać.
Robisz to w sposób wyśmienity, odmienny. D->>--
Tyle tu gorącej miłości , że można się ogrzać:)
Zakochanym rosną skrzydła, poźniej na się patrzą jakby
na straszydła. To drobna refleksja ogólna. Wiersz
wyśmienity. Prawie zazdroszczę obiektowi westchnień
lawą gorących.
Gdy szkrzydła Ukochanego zamykają drogę i obejmują
spragnioną duszę,wtedy naprawdę ma się ochotę uklęknąć
przed Bogiem.