ZaPaCh MiŁoŚci ...PaSja PoŻąDaNia
Podeszła do Niego...
Przutuliła Go Tak Mocno, Jak Nigdy
Wcześniej i Powiedziała: "Przepraszam",
Na Co On Odpowiedział: "Za Co Mnie
Przepraszasz? Za Miłość Którą
Odnalazłaś w Innym? Za To się Nie
Przeprasza, Za To Się Dziękuje " ...
i tak nastała chwila smutna,ciągnąca się,
choć Ona Przepraszała, Tłumaczyła Się "Nie
Zostawiaj Mnie Teraz..." Te Słowa
NieDocierały Do Niego.. Nie Wybaczył Jej, a
Ona Sobie Tego Nie Wybaczyła ... Popełniła
Samobóstwo ...
On Już Był Duszą i Ciałem Gdzieś Indziej
... Tylko gdzie? ...
u Bramy Niebieskiej ... z Pytaniem:
"Dlaczego?
Dlaczego Panie Boże?, Chciałem Czynić
Dobrze, Chciałem Zmieniać Świat , Chciałem
Jej Usłać Życie Różami i Pokochać,
To Ona Obiecywała MI Swoją Miłość Po
Wieki, Więc...
DLACZEGO ? to się musiało w ten sposób
skończyć?
DLACZEGO ? kolejny raz zostałem poddany na
próbe?
Czy Ja Naprawde Nie Zasługuje Na Szczęście?
...
Jeśli Tak...To Dlaczego Mnie Tu Trzymasz Na
Tym Świecie...
Dlaczego Każesz Mi Ciągle Oglądać Swoje
Życie z Boku i Się z Niego Nie
Cieszyć...
Czasami Myśle Że Warto Byłoby Skoczyć Za
Nią w Przepaść i Powiedzieć Sobie Po Cichu
w Myślach ...
" Najpiękniejsze Chwile Przeżywa Sie Wtedy,
Kiedy Dowiadujemy Się Że Mamy Dla Kogo
Żyć"...
i Obudzić Się Obok Niej ...
Okryty Nadzieją...Przepełniony Miłością i
Pełny Nadziei ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.