Zapalmy płomyk pamięci
Gdy brzydka nawet pogoda,
Chociaż godzina niemłoda,
Chodźmy na cmentarz pobliski,
Zapalmy lampkę dla bliskich.
Zapalmy płomyk pamięci,
Dla tych, co nie byli święci,
Wspomnijmy coś ciekawego,
Co dali z życia swojego.
Zapalmy płomyk wieczności
Tym, których leżą tu kości,
Żywym wspomnijmy ich czyny,
I zapomnienia przyczyny.
Zapalmy płomyk wspomnienia,
Na grobach gdzie brak imienia,
Może czyjegoś sumienia
Obudzi pamięć istnienia?
K. Puchała
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.