Zapatrzenie

.. każde wers porusz najmniejszą cząstkę duszy i
subtelnością wdziera się w głąb i zostaje. Liryka,
która zostaje na zawsze w sercu i pamięci. Cudeńko.

jakie to ładne...... zamyśliłam się i rozmarzyłam

Zapatrzona... podziwiam i milczę...

Ciekawostka. Ładny. Prywatny.

dziękuję za miłe słowa. Z nieukrywaną przyjemnością
kieruję gest podziwu w Twoją stronę za ten właśnie
wiersz... tak ciepły i lotny, że aż łza się w oku
kręci.

czytam znów jestem

brawo widzę, że już stąpasz na dwóch nogach

tym bardziej miło, że znam Cię od raczkowania
anasi

Prawdziwe uwielbienie - plynie ze strof wiersza. To
prawda, ze mogloby byc mniej zaimkow osobowych, ale i
tak to jest ladny wiersz i zasluguje na pochwale.

Piękna liryka, wiersz z górnej półki.

Przepiekny hold dla wlascicielki orzechowych oczu.
Forma wiersza moim skormnym zdaniem jest bez zarzutu,
urzekajacy klimat. Pozdrawiam :)

Aby nie rozpisywać się powiem tylko tyle mhmmmmm że
kolega też uległeś pewnej magii...tak tak oczy to
potęga...Pozdrawiam serdecznie:)

U Ciebie w wierszu ciepło, barwnie, lirycznie.
Prawdziwie polska złota jesień. a,propos jesieni,
gdyby moja nie była do Twojej podobna to nic byś pod
moim wierszem nie napisał?

"Zapatrzony w Ciebie...podziwiam i milczę"
lirycznie... rewelacyjny wiersz

Piękny :) porywa serca Pozdrowionka :)

Zaprawdę powiadam ci. Czytanie twoich wierszy to
czysta przyjemność. Dzięki za wskazówki ;)

I ja, zapatrzony w Twój wiersz, dziękuję Ci bardzo za
cenne uwagi w komentarzu. Bardzo mi pomogły.
Serdecznie pozdrawiam.