Zapłakana na śmierć
Zamknięta
zapomniana
zapłakana
w pustym pokoju
z siebie samej drwi
bo nikt nie widzi
bo nikt nie rozumie
nie wie
nie czuje
ból w sercu tam tkwi
:( smutno mi....
Zamknięta
zapomniana
zapłakana
w pustym pokoju
z siebie samej drwi
bo nikt nie widzi
bo nikt nie rozumie
nie wie
nie czuje
ból w sercu tam tkwi
:( smutno mi....
Komentarze (3)
Nie wolno szlochać, nie wolno płakać, trzeba na świat
duszę swą otwierać, pozdrawiam.
dosyć często tak się zdarza..
że płaczemy w samotności,bo nikt inny nie rozumie
nas..
tak się nam wydaje..
wiersz ładny;))
ładny wiersz, emocjonalny:)