Zaplątana w sny
Zaplątana w sny szukam miłości. W słowach,
które mi podarowałeś, miedzy oddechem a
pocałunkiem, szukam prawdy.
"To jest tylko chwila, nic więcej"mówię
sobie w myślach, słuchając ciszy. A
chciałam widzieć ogrody, pełne blasku,
kolorowe motyle i świece na stole. Jesteś
tu, lecz dla mnie Cię nie ma. Taki daleki,
gdzieś śnisz o swoim świecie. Powietrze
między nami zastyga wraz z ostatnim
drgnieniem Twego ciała, pozostaje pustka.
Nie ma już miłości, którą ofiarowywałeś mi
niespokojnym głosem, jeszcze przed minutą.
- Nie oszukuj samej siebie, podpowiada
serce. Uwierz w końcu, że miłości tak nie
znajdziesz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.