Zaplotę piękne warkocze...
Zaplotę piękne warkocze
z tego co było miłe
gdy świat wirował wokół
i słów padało tyle...
Mój sekret poznać chciałeś
błękitny pełen uroku
i nawet nie wiem kiedy
zburzył w Tobie spokój
Skradzione pocałunki
czułe pieszczoty dłoni
iskierki w naszych oczach
to wspomnienia chwil minionych
Kilka słodkich wzruszeń
co w duszy mej utkwiły
wciąż chcę ich dużo więcej
i chcę by wciąż tam były
Serce robiło zdjęcia
gdy chwile nasze trwały
i wciąż do nich powracam
bo szczęścia mi wiele dały
I wierzba zapłakała
bo czas ten już skończony
i świat już nie wiruje
lecz sen mój jest spełniony...
"... już wiem, że chcesz już wiem, że tak..."
Komentarze (5)
Takie miłe wspomnienia, bez żalu , pretensji, tak,
trzeba pamiętać zawsze to, co czyni z nas lepszych
ludzi, co pozwala się uśmiechać..
ciekawie opisane wspomnienia ... świetnie sie czyta)))
pięknie opisałaś wspaniałe wspomnienia z lekkim żalem
i pełnią spełnienia....
Ciepło , delikatnie opisane wspomnienia , sprawdź
jeszcze ilość sylab, w niektorych wersach wpada
więcej, usunłelabym np. z początku wersów to, bo ...
gratuluje 50 wiersza....pleć warkocze i patrz na droge
bo niebawem i do ciebie zawita...
lekko napisany i rytmicznie ....