Zapominam...
...Aldar...jeszcze tylko 3 dni...
Bo ja zapominam, że Cię kocham
potrafisz zniknąć tak po prostu
Jesteś jak myśl ulotna i płocha
lecz majaczą gdzieś Ciebie części...
pamiętam wszystko...nawet trochę
zarostu...
Wtedy składam ręce w pięści
i płaczę jak dziecko
któremu odebrano cukierek
A Ty czasem jesteś
jak po nim papierek...
Lecz i tak myśli wreszcie
wrócą na stare, zepsute tory
i kontynuować będę
to stare, zepsute love story...
Komentarze (1)
Zwykła-niezwykła miłość... I cierpliwa, i wierna.
Bardzo ładnie ujęte myśli, a szczególnie... ostatnie
wersy.