zapomniałam ...
dla Ciebie
nie wiem jak to się stało że nie ma juz
Twego pocałunku na moich ustach
brak Twych ciepłych dłoni nie przeszkadza
juz mej nagości
nie czuje sie sama ale lekka i wolna jestem
po za zasięgiem ludzkiego cierpienia
znikam z nocą w śnie ukojenia nie ma w nim
zmor przeszłości ...
bólu i cierpienia .
Nie pamiętam Twych słów ... uleciały
zapomniane ..
nie szukam ich w swym istnieniu
bo jestem juz inna
chce taka pozostać ... nie jestem naiwna
nie mam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.