zapomniana
...Nie daj sie zatracić...
Otoczona bezkresem
Zatopiona w zadumie
Z oczami martwo wołającymi o pomoc
I ustami zaszytymi przeszłością
Bezgłośnie wołam o ratunek...
I nawet księżyc mnie nie rozumie
Ni złota gwiazda świecąca mi od powicia
Pozostaje mi więc tylko...
zerwać cienką nitkę życia...
Nie pozwól mi zerwać tej nici...
autor
archideis
Dodano: 2005-02-10 20:14:17
Ten wiersz przeczytano 396 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.