Zapomniana
Przy oknie jak co dzień siadła
nawet śniadania nie zjadła
wygląda, na listonosza czeka
może dziś przyjdą listy z daleka
Dzieci w świat wyjechały
cztery kąty tylko zostały
w głowie myśl się kołacze
czy jeszcze swoje dzieci zobaczę
Czy matkę swą już zapomniały
od dawna listu nie przysłały
lecz ona wciąż czeka bez końca
na wiadomość przyniesioną przez gońca.
Komentarze (5)
wzruszyłam się czytając tyle w nim tęsknoty i smutku
...dzieci pamiętają tylko to życie tak pędzi brak
czasu ...piękny wiersz :-)))))))
pozdrawiam
Życiowy poruszający wiersz. Niestety, widoki owe są
coraz częstsze. Pozdrawiam:)
Łzami matki pisany
pozdrawiam serdecznie
smutek matki wiersz sercem pisany Pozdrawiam:))
Wiersz zrodzony z tęsknoty,
prosty ale płynący z serca.