Zapomniana
Przyszła sobie z pełnym workiem
go po drodze rozsypała
choć mówili że już p niej
do roboty się zabrała
Skuła lodem wartkie rzeki
czapki ubrać nam kazała
pokazała że jest panią
choć mówili że nieśmiała
Ptaki widziałem na niebie
jak latają tam z powrotem
wczoraj 10- stopni w plusie
dzisiaj świerk ubrał kapotę
Może już tak teraz będzie
lato będzie jak popadnie
zmienią pory w kalendarzu
w zimie będzie ciepło, ładnie
W telewizji już nie będzie
żadnych pogód przepowiedni
a my ludzie bez pór roku
zostaniemy bez nich biedni
Komentarze (6)
Ciekawy, bardzo dobry wiersz☺
Żyć tak, by żadnej z pór roku,
nie odmawiać uroku!
Pozdrawiam!
w *3*:
widziałem ptaki na niebie
latają tam i z powrotem...
miłego...
...co było...już nie jest...a może znów będzie...tak
odradza się natura...
Miło przeczytać było...mój + Pozdrawiam serdecznie
TAK TO JUŻ JEST PRZEMIJANIE ŁĄCZY SIĘ Z ZAPOMNIENIEM
radośnie i zmysłowo o przyrodzie
pozdrawiam
Oby nie panie Gregcem :)Obyśmy i wiersze i pory roku
mieli wiecznie i dłużej Pozdrawiam