Zapomniana bajka
Dawno przeminął słodki czas
dobrych i mądrych bajek,
jak płomień świecy zgasł ich czar
zdmuchnięty przemijaniem.
Z popielnika wiatr wydmuchał
do ostatniej iskiereczki
żar bajkowych opowieści
o radosnej treści.
Zapłakany z bajki król
nos wytarł w królewskie szaty,
zaszlochał cały jego dwór
i wszystkie leśne skrzaty.
Śmiesznym utopcom czapki z głów,
niczym królewskie korony
postrącał w rzeczny muł
wiatr wiejący jak szalony.
Inne dziś bajki i inny świat.
Świat wirtualnej magmy,
gdzie nawet król odarty z szat
jest zaprzeczeniem nagiej prawdy.
W dorosłej garści wspomnień garstka
została ku przestrodze...
nawet najlepsza bajka
traci na własnej urodzie,
gdy nieświadoma przemian
ulega kapryśnej modzie.
Komentarze (3)
8 i 7 (miało być):)
Fajna bajka, aż chciałoby się ją widzieć w układzie
zwrotek:) a i uregulowanie rytmiczności, pozwoliłoby
na płynne czytanie. Leciutkie poprawki i byłoby na 5-ć
z+:) Pierwsze 4 wersy bardzo dobre (8 i z sylab),
później nieco się rozregulowało:) Pozdrawiam:)
Piękny wiersz :) To prawda, że bajki kiedyś znane i
lubiane dziś są już zapominane. Pozdrawiam +++