Zapomniany dzień...
Postanowiłam znów zabawić się.
Wziąść kieliszek i napić się
Ot tak w zwykły jesenni dzień.
I znów nic nie zmieniło się.
Jest jak jest.
A później znów przewróce się,
i zasne niewiadomo gdzie.
A rano obudze się.
I zapomne ten straszliwy dzień.
autor
Carrie
Dodano: 2006-10-22 13:20:53
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.