Zapomniany grób
Jak wiecie zbliża się listopad św. Zmarłych nie zapomnijmy zapalić światełka na grobach nieznanych, nie odwiedzanych.
Szeleści wiatr
a cisza trwa
nocą gdy
idziesz sam
Bezgwiezdna noc
i zapach snu
nie idziesz spać
no cóż
A księżyc lśni
oświetlając
nie jedną
z myśli twych
Latarnie stoją szeregiem
wskazując drogę ci
a ty z westchnieniem
szukasz domowych drzwi
Chodź tu
otworzę ci
i staniesz się
jedną z niewielu dusz
które znalazły dom
Aż w listopadowy dzień
w końcu ktoś wspomni cię
odświeży twój grób
i będzie wracać tu
A ty zaśniesz
spokojnym snem
a cisza
przeczyta ci ten wiersz.
Nie jedno w życiu przemija, w tym i nasze życie bądźmy dobrzy dla innych i miejmy ich przy sobie bo kiedyś przyjdzie im płakać na naszym grobie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.