Zapraszam Na Drinka
Jeżeli masz ochotę przenieść się do świata mojej wizualizacji, zapraszam tutaj: http://klinikamarzen.pl/klinika-zmyslow/ * Jak coś Ci się spodoba, śmiało sobie zaczerpnij i udostępniaj.
Zmrożony koktajl błazeńskich emocji,
W każdym skrawku mojej żyły pulsuje.
Przyjdź do mnie i skorzystaj z promocji,
Zamarznięta dusza Ci powitanie zgotuje.
Dam Ci pocałunek chłodem osłodzony,
Oblodzone ciało w prezencie podaruję,
W sorbecie uczuć, zostaniesz utopiony,
A z twej miłości, szronowy aperitif
przygotuję.
Z pozdrowieniami dla wszystkich, bawiących się uczuciami... mamy na was oko ;)
Komentarze (26)
trzeba nie mieć serca żeby bawić się czyimiś
uczuciami...dlatego nie należy ślepo wierzyć każdemu
słowu...a sorbet lubię :))
Żeby dobrze się bawić, trzeba zachować zasady gry, a
jeśli chodzi o zabawę uczuciami to należy uważać, żeby
się komuś nie narazić ;)
Pozdrawiam :)
I jeszcze jedno podpowiem - co do tego wiersza. Bez
uzasadnienie napisany tytuł wielkimi literami. Ten
błąd rzuca się w oczy.
Kliniko Z. - mariat nie ma zamiaru tępić niczego i
nikogo, natomiast mam w zwyczaju dzielić się
wiadomościami, które zdobyłam w czasie (górnolotnie
ujmując) uprawiania nauki wierszopisania, bowiem
uważam, że jeżeli na warsztatach prowadzonych przez
literatów coś mówią o jakości poezji na dziś, to to
jest ważne. I stety, ale pod tym kątem ocenianie są
wiersze na konkursach.
A porównanie do czasów o wieki wstecz, jest raczej
nierozwojowe.
Oczywiście nikt nic nie musi. Każdy pisze jak uważa i
w wierszu, i w komentarzu.
Jednak radzę poczytać znawców z tej tematyki.
A tak lubię sorbet...
Miłego dnia
oraz Radosnego Alleluja:)
I naszła mnie jeszcze jedna refleksja względem
wypowiedzi mariat odnośnie tępienia tych samych części
mowy. Skąd ten wymysł? To tak jakbyś powiedziała, że
tępisz np Mickiewicza czy innych wielki dobytek
naszych pisarzy... "Jak wąż boa, oburącz do ust go
przycisnął,
Wzdął policzki jak banię, w oczach krwią zabłysnął,
Zasunął wpół powieki, wciągnął w głąb pół brzucha
I do płuc wysłał z niego cały zapas ducha... miłej
nocki
Ciekawie, choć można powiedzieć drink, mrożący krew w
żyłach?
I tak sobie myślę, że przeziębić się też można, jak
dla mnie za dużo lodu;)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
mariat... to co robię ma sprawiać mi przyjemność.
Słowo "służbowe" wywołało we mnie lekki zanik napięcia
:) Dziękuję za pierwszą podpowiedź. Będę mieć na
uwadze. Mam nadzieję, że moje rymy Ci się nie
podobają, a nie tak ogólnie. ps.jak najbardziej
rozumiem przekaz o myśli przewodniej, uważam jednak,
że czasem zabawa słowami nikomu nie zaszkodzi.
pozdrawiam :)
Kliniko Z... - ten dopisek by wskazywał, że jesteś tu
w wiadomym celu, ale poprzez bycie slużbowe, może i
wierszy nauczysz się pisać. Już zaczynam podpowiadać -
na dziś tylko 1 podpowiedź. Nie rymuj tych samych
części mowy, to aktualnie jest tępione. I jak chcesz,
to korzystaj z programu pomocnego w wyszukaniu dobrego
słowa, ma nazwę RYMER.pl
Póki co, mówię - rymy be, myśl przewodnia cacy i za
nią przymykam oko na pierwszy warunek. Oceniam
pozytywnie.
Oby nie za dużo tych drinków było,oby ciało
pokrzepiło a nie zamarzło .
a czy nie jest za wcześnie na drinka? nie?
to może słabiutkiego. :):)
Och wy emocje bąblami wzmocnione
W shakerze życia dwukrotnie wstrząśnięte
Raz podgrzewane a raz też zmrożone
Dusza ucieka jak najszybciej w pięty
Ciału więc przekaż śliną jedność zmysłów
Masz w nim płomienie oraz też zwiotczenie
Nie ziewaj nie leń się może poszalej
Po ochłodzeniu wnet przeżyjesz dramat
Fajne drinki serwujesz.
Miłęj niedzieli
Chłodny:) i taki był zamiar.. chyba:)
A takich bawiących się uczuciem niestety wielu..
Ladny pomyslowy wiersz. Podoba sie. :)