Żar dwóch ciał
Komuś kto stał się moim przyjacielem...
Delikatnym ruchem
zamykam ci oczy
muskam szyję
rozgrzanym językiem
ogień
czuję w tobie
żar
pragnienie
w pokoju obok
płaczę następnego dnia
...gdy największa miłość staje się odległa nawet przyjaźń jest wielkim skarbem...często nawet o wiele większym... Dziękuję Ci! :*
Komentarze (5)
Dlaczego płacz się pojawia...?Jest przyjaciel,a
przyjaciele są jak skarby-bezcenne.
Ale dlaczego płaczesz?... erotyk dośc delikatny, ale
tym płaczem chciałas cos więcej powiedzieć...
bo prawdziwa przyjaźń cenniejsza bywa od miłości...
coż ... nic dodać nic ująć...wiersz dobry...napisany
pod natchnieniem...to tylko miłość tak uskrzydla.
piękna jest ta nasza ludzka miłość...dzięki niej
potrafimy napisać niebanalne wiersze:)