Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

U zarania dnia s

Promienie Słońca pełzły po płatkach magnolii,
lśniąc w kremowych kielichach barwami poranka.
A na cynowym niebie świt zorzy pozwolił,
wypasać swe obłoki w strzępiastych barankach.

W tęczowym umajeniu Jutrzenka krążyła,
z róż szklane łzy kapały mieszając się z rosą.
Z rozwianymi włosami na falach tańczyła,
niczym Nimfa złocista śmigająca boso.

Masyw Ślęży się budził w różowej poświacie,
którą klangor przeszywał lecących żurawi.
Nad zalewem zaś brzegi w blednącym granacie,

bryza pianą otacza gdy się w wodzie pławi.
Popatrz ile białych mew nad wyspą kołuje,
i na mgłę spójrz co z wiatrem po trzcinach się snuje.

autor

Stumpy

Dodano: 2018-01-10 18:52:14
Ten wiersz przeczytano 1068 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Sonet Klimat Rozmarzony Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

dziękuje za każdą u mnie wizytę i komentarze, choć
bez....
cóż mogę tu napisać ... piękny, rześki jak wiosenny
poranek sonet
pozdrawiam :)

Elena Bo Elena Bo

Stumpy , uwielbiam Twoje Sonety :)

karmarg karmarg

piękny:-)
pozdrawiam

mysia-ko mysia-ko

Kolejny cudowny sonet w Twoim wydaniu. Pozdrawiam
serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zachwycający sonet. Zabieram ze sobą za pozwoleniem.
Miłego wieczoru :)

Flower Blue Flower Blue

Cudo :-) uwielbiam Cię czytać :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »