Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zaraz zwariuję

zaraz zwariuję

moja skóra się pali
gniecie rozdziera
i marszczy na skroni

jestem oszukaną praktyką
anatomii ciała bez duszy
przewracam się na plecy z gracją godną popiołu gdy
ktoś wrzuca mi w dłonie moje serce rozżarzone
do białości namiętnością z goryczy irytacji
i szału

upuściłam bo gorące
tak to już jest
że świat czasem parzy
a my patrzymy sobie w oczy
przeszklone zimną szybą krzywych zwierciadeł

autor

Areis

Dodano: 2011-03-24 17:33:08
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Czatinka Czatinka

Załóż rękawice i chwytaj serce póki gorące :)

aanka aanka

..."tak to już jest
że świat czasem parzy
a my patrzymy sobie w oczy
przeszklone zimną szybą krzywych zwierciadeł"...smutne
bo prawdziwe- ładny wiersz -pozdrawiam:)

zurada zurada

Zadumałam się, nie można przejść obojętnie obok tego
wiersza. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »