ZARAZA
W niewielkim miasteczku,
sex shop otworzyli.
To ogromny skandal,
wierni biadolili.
Cóż więc mają czynić,
skromni chrześcijanie.
Za głowy się łapią,
zadają pytanie.
Skąd przywędrowała,
do nas ta zaraza.
Pewnie to z zachodu?
Teraz nam zagraża.
Nawet ksiądz w kościele
o tym głośno gada.
Wszystkim przy spowiedzi,
chodzić tam odradza.
W szczególności wdowom
- starym kawalerom.
By się nie zarazić,
tą nową cholerą.
Napominał także,
młode rozwiedzione.
Że w tym nowym sklepie,
wszystko jest skażone.
Chociaż nie do końca,
wszyscy się zgadzali.
Niektórzy tam często,
skrycie zaglądali.
A przeważnie mężczyzn,
wielu przychodziło.
Którym coś nie zawsze
z seksem wychodziło.
Teraz przecież w modzie,
cudotwórcza wiagra.
Kupowali hurtem,
że im po niej zagra.
Niejednemu nawet,
bardzo zaszkodziła!
Zamiast coś podnosić
w korniszon zmieniła!
Zenek 66 Sielski
Komentarze (47)
Choć mówią zaraza, panów nie odraża....
Pozdrawiam Zenuś na uduchowiony wieczór:-))
Ha ha ha :-) dobre u mnie sex jest ale nie ma shopu
;-) ha ha ha
"Wszystko co ludzkie nie jest nam obce"
Do sex shopu ma prawo zaglądać każdy potrzebujący.
Wśród wiernych pewnie niejeden facet łyka wiagrę ;)
Super satyra Zenku,
serdecznie pozdrawiam :)
Niechaj każdy zadba o czystość swej duszy,
zabraniając innym, budzi w nich pokusy!
Pozdrawiam!
Witaj Zenku. Świetna satyra. Ci, co najgłośniej
krzyczą, zwykle chętnie w takie miejsca zaglądają i to
nie po to, by sobie tylko popatrzeć :))
Pozdrawiam serdecznie :)
też ją kupiłem... koledze do zupy wrzuciłem ... mu
tylko włosy... super wiersz przyjacielu... dobranoc
... mnie stanęło by tylko serce ...
a powiem Ci Zenku,
że to taka kara,
dla tych co tak często
używali
zara, zara...
Faktycznie wielka zaraza?
Zenek, udała się Tobie ta satyra na wesoło to mało
powiedziane czytając mało się ze śmiechu nie
popłakałam;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Bardzo trafnie i humorystycznie
ująłeś kwestię stosunku wierzących
polskich świętoszków do "zgniłej"
kultury zachodu. Dosyć długo
jednak obaj żyjemy, aby wiedzieć
do czego są zdolni niektórzy
nasi z pozoru "święci."
uśmiechnął,,pozdrawiam Zenku :)
Wesoło, fajnie.
Pośmiać się przed snem-bezcenne.
Dobranocki Zenku.
Dziękuję bardzo!
Pozdrawiam serdecznie:)
Najlepsza! :):) :) %)
Dobrej nocy :*)
Jak zawsze u Ciebie wesoło, choć temat dla niektórych
niewesoły... Nie dla mnie, Boże bron!
pzdr
Posmialam sie czytajac, a ksiadz najlepszy, jak zawsze
dba, o swoje owieczki.:)
Pozdrawia, Zenku.:)
Świetny:)