Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

(Zartobliwie)Lekarz zawsze...

:).. Buziaki dla mojego Skarbka:*


Małżeństwo to pan i pani
Weźmy na przykład państwo Konali
Pan Konal uważał że żonę kocha tak
Pani Konalowa nie wiedziała jak
Więc wybrali się do psychologa
No bo 18 lat małżeństwa szkoda
I zaczęły się wywody, wielkie skargi
Że pan Konal taki i owaki
Że nie kocha nie szanuje
Że nie dobry, róż nie kupuje
Nie pomaga tylko leży
Zero uczuć tylko z łóżka wzrokiem mierzy
I wymienia i skrze kocze
Wszystkich głowa już migruje
Mąż o mało się pod biurko schował
Lekarz nie wytrzymał
wstał i kobietę namiętnie pocałował
Ta jak trupem padła już nie ględzi już nie truje
Lekarz na to
Tego zona czasem potrzebuje
Pan Konal słynął z rozwagi
Więc wpadł na pomysł taki
To ja żonę będę panu tu podrzucał w czwartki środy
Ale w piątki to odpada bo ja łowię ryby…

autor

Eldoon

Dodano: 2007-12-04 00:01:28
Ten wiersz przeczytano 687 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

soczewica soczewica

co znaczy wyraz "skrze"?

Tygryska Tygryska

nasmiałam sie czytając ten wiersz.. naprawde pieknie
dobrane rymy.. tematyka oryginalna.. gratuluję:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »