zasiewanie
pierwsze ziarno zbierał na dłoń zdmuchiwał
plewy
próbując czy już dość twarde dojrzałe
brał do ust
rozgryzał smakował
'pierwsze ziarno jest jak świętość'
tak mówił
potem do ogniska wrzucał ziemniaki
dla każdego po dwa
nad polami unosiły się smugi zapachów
kolorów
spokój i ciepło
pamiętam też pajdę chleba
polaną śmietaną posypaną cukrem
wielką żeliwną patelnię pełną cebuli
śpiew
' kiedy ranne wstają zorze'
podawał mi i mówił - jedz dziecko
jedz
Komentarze (15)
I co z tego - pytam - pozostało? - raz jedynie
słyszalem taki spiew - w pociągu- w podrozy - spewala
- nie wiem- chyba nie po "naszemu" stara kobieta.
ojcic powidzail, ze to byla Kaszubka. wiersz -
przypomina dawno minione chwile, ale - jak dla mnie -
za mało nawiązuje emocjonalnie - i traktuje to -
swiadomie - jak przeszłość,ktora musiala pzeminąć.
-Ale - po trosze - dlatego tak, ze odmienna Twoja
Halinko i moja - emocjonalność i poetka.
Pozdawiam:) - zostawiająć jednak głosik
cudowny wiersz
identyfikuję się, definitywnie
klimaty naszej jaźni-głęboko sięga ten wiersz, głęboko
dziekuję bardzo:)
moje klimaty
Sympatyczny wiersz, pozdrawiam :)
Witaj Halinko :)
Wszystko to ma niepowtarzalny wydźwięk, który każdy
człowiek, co choć otarł się o dawne rodzinne więzy
słyszy do dziś.
Pozdrawiam serdecznie paa :)
Podoba mi się przekaz w treści i formie, ostatni wers
przypomniał mi piękny wiersz Vick Thora o zbliżonej
tematyce
pt "pejzażystość lata". Miłego dnia:)
To wiersz mieszanyL))), że tak powiem, czyli nie tylko
o moim Ojcu, ale uważam, że kazdy około 50tki może z
nim sie identyfikowac.
Sądzę tez, ze te wszystkie czynnosci o jakich
napisałam, słowa i uczenie przez swoje zycie, nas,
dzieci - to zasiewanie "ziarna":) Stąd taki tytuł.
Wczesniej, tytuł roboczy brzmiał jak w komentarzu
JagiJesiennej:) Smaki dzieciństwa.
Dziekuję Wam serdecznie za czytanie.
Dobranoc Regielu:)
Jakże realistyczny przekaz, znam smak takiego
chleba-:) Bardzo dobry wiersz, pozdrawiam cii-szo,
spokojnej nocy-:)
Cieplutki klimat czasów, kiedy
chleb był świętością dla ciała,
a prawdziwa wiara czyniła ludzi
dobrymi. Refleksyjny tekst
w dobrym/moim zdaniem/ wierszu.
Dobranoc Cii-szo.
smaki z dzieciństwa... piękne, nostalgiczne
wspomnienia.
Cieplutko na sercu się zrobiło,
pamiętam pradziadka,
spokojnej nocy
zgaduję, że tak ciepło napisałaś o dziadku. dodałbym
jeszcze jajecznicę, ale to już babcia.
pozdrawiam Halinko :)
ciepłe wspomnienia ,piękny wiersz