Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zaskoczenie

Myślałam, można rzec - nierzadko,
w samozachwycie pogrążona,
że byłam bardzo dobrą matką.

Raz zapragnęłam się przekonać
co pamiętają moje dzieci,
z owej sielanki nieustannej?

Po wysłuchaniu odpowiedzi,
nie było już tak idealnie.

Starszy opisał jedną chwilę,
która utkwiła w nim na zawsze,
a mianowicie: kiedy w tyłek
(ze złością), go zdzieliłam kapciem.

autor

krzemanka

Dodano: 2021-02-24 14:27:23
Ten wiersz przeczytano 1412 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

Wszystkiego dobrego z Okazji Dnia Kobiet zdrowia
miłości spełnienia w poezji życzy Robert

molica molica

Witaj,

wybrałam ten tekst, bo bardzo mi blisko do
serca, anie tylko gustu dotarł...

Skąd ja to znam...

To dla mnie drugi Twój tekst o roli i ocenie
matki tak dowcipny i trafny...

Zatem bez obrazy, ze ten, anie inny.

Jęśli chcesz poczytaj moje usprawiedliwienia pod
dzisiejszym tekstem i podziękowania raz jeszcze za
uwagę.

Uśmiech, pozdrowienia /+/.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Tylko kapeć? To i tak nieźle. Każdy pamięta inaczej.
Pozdrawiam

refleks25 refleks25

Świetny wiersz,czytam też inne Twoje wiersze i zawsze
mi się podobają.

kuba-winetu kuba-winetu

Wesoło z humorem , czasem i tak trzeba.
Pozdrawiam serdecznie.

krzemanka krzemanka

Miłego poniedziałku Dziewczyny:)

anna anna

Dzięki!
Poprawiłam.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Oj, wiem to po sobie. Od mamy dostawałam kablem od
żelazka. Były kiedyś takie odłączane od korpusu. Było
to za to, że młodsza siostra coś nabroiła. (Na
szczęście ona nie dostawała)
Oby moje dzieci miały o mnie dobre wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie :)

krzemanka krzemanka

Dziękuję Kaziu i Tesso za uśmiechnięte komentarze.
Miłej niedzieli:)

Tessa50 Tessa50

O mój Boże, byłaś pewnie cudowną Matką, bo tylko
papciem...Serce nie raz boli, gdy...ale różne są
odmiany określeń "mama" Serdecznie pozdrawiam :)

Kropla47 Kropla47

Zmieniłam - dziękuję.Ja pamiętam ścierkę kiedy
podarłam niedzielną sukienkę:)Pozdrawiam serdecznie:)

krzemanka krzemanka

Dziękuję Grażyno za odniesienie się do przekazu. Miłej
soboty:)

wolnyduch wolnyduch

Kapeć to niby nic, a jednak można zapamiętać, ja
pamiętam kuchenną ścierkę :)
Tak poza tym myślę, że to złość jest powodem tego, że
coś zostało zapamiętane...
Cóż każdemu mogą puścić nerwy, msz...
Dobry wiersz, refleksyjny...
Dobrego weekendu życzę, Krzemnako,
nocy też :)

krzemanka krzemanka

Dziękuję Mario za rymowany komentarz, a Tobie Bartku
za przypomnienie superniani i jej karnego jeżyka:)
Miłego wieczoru wszystkim:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj, KrzemAniu :-)

Jejku, to Ty byłaś aż tak brutalna? Ciarki mnie
przeszły, hehe :-) Co by na to super niania
powiedziała? ;-)

A tak poważnie - świetny wiersz :-)

Pozdrawiam serdecznie :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »