Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zaślepiona

znów telefon
setki pustych, niedokończonych słów
a mogło być tak pięknie...
mały domek w górach
młyn wodny
i nasze pierwsze spotkanie
właśnie tam
i ta noc pełna uniesień...
a potem ranek
gdy biegaliśmy po łące
nadzy...
śpiew ptaków, szum lasu i nasz śmiech
przepełniony miłością...
a może to nie była prawdziwa miłość
tak....
to była namiętność, to było pożądanie
i w tym się zatraciłam, w tym się zagubiłam..
teraz żegnaj...

...dla R.... ...pewnie już nic nie zrozumie...

autor

angelka

Dodano: 2007-03-13 22:39:18
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »