Zasłyszane
z przymrużeniem oka,,,,
Siedząc kiedyś u fryzjera
co rozmowny był szalenie,
usłyszałam, że niemodne
do kościoła jest chodzenie.
Rzekłam, że to żadna moda,
lecz akt wiary, wychowania.
Moda szybko zmienia fason,
cóż to są za porównania.
Chce być modny i na topie,
ważne co koledzy głoszą,
ale przyjdzie taka chwila,
modnie w urnie go zaniosą.
autor
wiki20
Dodano: 2016-05-11 08:39:42
Ten wiersz przeczytano 1505 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
właśnie, nie rozumiem jak w sprawie wiary można mówić
o modzie, bardzo słusznie napisane
Ciekawy z przesłaniem i refleksją wiersz,
Taka, niestety jest prawda nawet bez "przymrużenia
oka". Pozdrawiam i miłego popołudnia życzę.
Dobra refleksja, wiara z modą nie ma nic wspólnego:)
zgodnie z wiersza narracją
trzeba z nawróceniem zdążyć
przed kremacją...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
dziękuję za odwiedziny i komentarze,,,pozdrawiam
serdecznie
No tak... pozdrawiam :)
chyba nie myślisz o mnie .. mnie robaczki objedzą nie
dam się spalić i tym będę po śmieci się chwalił ..
Fajny wiersz coś dla mnie
Moda wszędzie panuje, nawet gdy wieko zamykają...
pozdrawiam serdecznie
Nawet w kościele trzeba się pokazać
A co do wiary ma moda? Nie rozumiem. Wiara, to wiara.
Szacunek dla niej. Pozdrawiam:)
Prawda. W sprawach wiary nie ma mody ni urody. Jedyny
mankament, to może zapomniany przez Boga, a wtedy
dłużej się odnajduje.
o proszę, jaka ładna puenta - i dobrze się czyta -
łatwo, lekko, przyjemnie i jest się nad czym
zastanowić...
super morał. pozdrawiam.
Super refleksja
Pozdrawiam :)