Zasnąć
Zasnąć, jak bardzo by się chciało.
Zasnąć, gdy snu jest ciągle mało.
Zasnąć, już w oczach skrzypi piaskiem,
twarz swą zakryć przed blaskiem i
zasnąć.
Zasnąć, to przemożne pragnienie.
Zasnąć, wszak świata nie odmienię.
Zasnąć, by nerwy skołatane,
nie były już kopane, znów
zasnąć.
Zasnąć, gdy problem wciąż narasta.
Zasnąć, bo już bije dwunasta.
Zasnąć, choć w głowie maskarada
i wiersz się sam układa, czas
zasnąć.
Zasnąć, gdy walczyć nie nasz siły.
Zasnąć, złudzenia się skończyły.
Zasnąć, toż nie widać przyszłości
i gnębią wątpliwości, chcę
zasnąć.
Zasnąć, trwa nienawiść zajadła.
Zasnąć, oby mnie nie dopadła.
Zasnąć, jak widzę takich ludzi,
to nie chcę się obudzić, lecz
zasnąć.
autor
Gminny Poeta
Dodano: 2020-11-16 09:35:34
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
smutny w treści ale ciekawy i pomysłowy
pozdrawiam :)
W punkt.
Tak, znam dobrze ten stan...
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
...ostatnio zdarza mi się w nocy nie spać a wiersze
pisać, co do tej pory nie robiłam...dobrze by było
olać wszystkie problemy i przespać, ale tak się nie
da...coraz smutniej się robi...pozdrawiam serdecznie.
Och, jakie to szczęście zasnąć, żeby te Covidy mogły
zgasnąć. Miesiąc temu siostrę mi pożarły,żeby zdechły
nie umarły.
Bardzo dobry wiersz. Serdecznie pozdrawiam.
Wiersz dobitnie przekazuje nasze dzienne nastroje
które w nocy się odbijają bezsennością...pozdrawiam
serdecznie.
Oczywiście wszystkim czytającym a szczególnie Tym
którzy złapali mój nastrój również bardzo dziękuję.
Jesteście wielcy i niezmiernie mili:))))
Krzemanko Dziękuję za komentarz bardzo sugestywny.
Fajnych snów życzę, a ja pocierpię jeszcze troszkę.
Pozdrawiam:)))
Czasem też chciałabym zasnąć i obudzić się potem.
Czasem sobie myślę, że przespaliśmy rewolucję.
Zasnąć, by nie widzieć nienawiści.
Dobre i potrzebne słowa.
I tautogram cały mi się podoba.
Za komentarz posłużą mi słowa Woody Allena
"Dobrzy ludzie sypiają znacznie lepiej niż źli.
Oczywiście źli ludzie znacznie bardziej cieszą się z
przebudzenia."
Miłego dnia:)
Trzeba przewietrzyć głowę, nie narzekać, a działać.
Sen niech siły witalne odrodzi. W każdej chwili pogoda
ducha nie zaszkodzi. Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo przemawia do mnie ten wiersz...mam dokładnie
tak samo...
W środku nocy wstaję, bo nowy rym w głowie spać mi nie
daje...:))
Pozdrawiam :))
a ja tam mogę spać
bo tęczą widzę świat
różowe mam okulary
i marzenia nie do pary
harnatę parzę ze snów
i nie boję się takich słów:))
miłego dnia Sławku:))
sen- to najlepsza odnowa biologiczna.
(oby nie ten wieczny!)