Zasnęła

Chyba tego pragnęła...

Brawo!! nic dodać nic ująć

Niezwykły kunszt wiersza. Taki sen przeraża, ale także
intryguje...

Sen jest małą śmiercią. odeszła, ale taka kolej
rzeczy.

Tego ranka zasnęła. Zaskoczyło zakończenie. In plus.
:)

Gdy się nie budzisz to pewnie spać lubisz-pozdrawiam.A
tak na poważnie, taka prawda i taki czas zmusza nas
wcześniej czy później do refleksji.

Śniłam, że śniłam, co zobaczyłam i gdzie nie chciałam
powrócić. To jest dopiero podróż....Szukam Twoich
wierszy, bardzo mnie intrygują, masz swoje
przemyślenia pełne olśnień.

..śmiertelna wizja,jakże mnie bliska...

Bóg swoje a my swoje. Bóg mówi dusza która grzeszy
umrze...a my mówimy ...po śierci zaczniemy żyć. Może
inny Bóg, może inna religia. A za wierszyk dziękuję.

Bardzo ciekawy wiersz,a dawno Ciebie na beju nie
widziałem-czyżby to miało związek z Twoją
nieobecnością? Ja kiedyś miałem taki sen widząc
śpiącego siebie i głaskałem się po twarzy to było
krótko przed zawałem serca-skojarzyłem sobie po
przeczytaniu Twojego wiersza..powodzenia

Przebudzona ze śpiączki .Interesujący wiersz.
Każdy może go na swój sposób
Interpretować.
Refleksja-śmierć kliniczna -ale dałaś nam zagadkę
droga Romo.Fajnie ,ze już jesteś.Pozdrawiam

Interesujący wiersz.Kiedyś tam się spotkamy wszyscy
razem ale, jest jeszcze czas dla Ciebie tu na ziemi
,pięknie piszesz .Pozdrawiam:)

A wiesz, że mimo wszystko, chciałabym przeżyć taką
śmierć, choć nie powinnam wcale tego chcieć?
Pozdrawiam ciepło, ładny wiersz.

pozdrawiam in plus i już

Twój wiersz z refleksja kaze szeroko otworzyc oczy aby
ujrzec to co w czerni smutku skryte/...pomilcze
poruszyły mnie twoje słowa...