Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zaszufladkowany przez własne organy







na pewno jestem bliżej ciała
niż wkurzające komary
które są wiecznie pijane
(pijąc moją krew
wpadają w alkoholizm)

kiedyś
miałem temperament
z pianą na ustach
szczekałem na ludzi ptaki
na wszystko co się rusza
dziś mam to gdzieś

jedno odchodzi drugie przychodzi
na razie są tylko zmarszczki
kaca i trypla nie liczę
można wyleczyć

w życiu dużo straciłem
zęby układy kochanki
zostały kredyty
i wmurowana szczęka

ale do rzeczy

nie będę wywracał
bielizny do góry nogami
powiem wprost
przyszła do mnie miłość
pokazała język
i poszła

trudno
jutro msza
muszę nastroić organy








autor

aTOMash

Dodano: 2019-08-16 07:05:17
Ten wiersz przeczytano 3049 razy
Oddanych głosów: 84
Rodzaj Farsa Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (46)

AMOR1988 AMOR1988

Jesteś jak ten wiersz niepowtarzalny.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Fajnie
"przyszła do mnie miłość
pokazała język
i poszła"
Pozdrawiam serdecznie :)

aTOMash aTOMash

Kropla47


Tez lubie moja ironie, nigdy mi jezora nie
pokazuje:)))

aTOMash aTOMash

jazkółka


Pozdrawiam:)

karmarg karmarg

takie życie ...jutro niedziela czy zdążysz nastroić
organy :-)
pozdrawiam

aTOMash aTOMash

blondynka8


Mi tez sie podoba moje podejscie do zycia:))

aTOMash aTOMash

Norbert


Dziekuje, milego dnia

Kropla47 Kropla47

/przyszła do mnie miłość
pokazała język
i poszła/U mnie też była...taka ona jest! pozdrawiam
Tomku - lubię Twoją ironię;)

jazkółka jazkółka

"Orkiestra bardzo dęta"

jeden grał jej na fujarce
drugi ciął na flecie walce
trzeci chętnie dmuchał w tubę
czwarty wolał skrzypić fugę

- tak od rana już cymbały
piłowały przez dzień cały

w zamian zaś kapryśna wena
gra codziennie im

na nerwach
:)

aTOMash aTOMash

Babcia Tereska


... i musza grac, nieuzywane traca na wielkosci:)))

blondynka8 blondynka8

Uśmiałam się, rechoczę, komary zaskoczę hehehe jeszcze
śpią.
Podoba się Twoje podejście do życia))) Pozdrawiam

aTOMash aTOMash

nureczka

Klaniam sie:)

nureczka nureczka

Wróciłam raz jeszcze, ale dziś wiersz jeszcze lepszy
:)

Organy - skoro na chórze - to zawsze w górze, a komary
wiecznie wesołe, więc już nie pij tyle od rana ;))
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »