Zatapiam się w ustronia...
Niebiosa są spękane jak rozcięte nożem
Niebiańskie całuny wiszą postrzępione
Chmury szalonych cieni
Chylące się ku grzechowi
Darują mi … słodko pachnący sen
Swą mroczną władzę
Ponad szczytami, okrywając życia mozaikę
Widzę jak…
Niespełnieni kochankowie skręcają się w
tańcu
Konwenanse zostały porzucone,
zębate błyskawice rozszczepiają je
A ja złożona do spoczynku, jestem teraz
błogosławiona
Tą ciemnością...
Na wieki
Zmierzch i jego objęcia
Po gwiazdami obejmują me ciało
Pod gwiazdami kosztują we mnie śmierci
Wciąż pozostaję nienasycona
Niczym dumna, nieupadła gwiazda
Która wzywa z oddali
Byś ukoił me burzliwe serce
Wokół zachmurzonego księżyca
Który niknie w samotności...
Czekam na Ciebie……….
Niebiosa, one ciemnieją
Północ
Ponura fantazja objawia się
Oto mroczne piękno powstaje …
Pani pozwól mgłom opaść
Uwolnił demony warczącej nocy
Lub…
pogrzeb mnie w aksamitnym śnie
Bym nie obudziła się przedwcześnie
I nie próbowała pogodzić mego pragnienia,
Gdy sen wiedzie mnie pomiędzy umarłych
Ku intrydze mego powrotu…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.