Zatęskniłam za...
Zatęskniłam za
podmuchem wiatru
który mierzwił moje włosy...
Zatęskniłam za
śpiewem ptaków
który pieścił moje uszy...
Zatęskniłam za
własnym światem
który miałam
a który zburzyłam...
Zatęskniłam za tym co miałam
choć kiedyś chciałam więcej
dziś wiem
żer trzeba dziękować
za to co się ma...
Dziś mam otwarte okno
na świat
przejrzyste spojrzenie
i uśmiech
który z oddali przyniósł mi wiatr...
Dziś mam otwarte ramiona
i serce
i już nic więcej
bo to co mam to tak wiele
a wokół mnie
wierni przyjaciele...
autor
akoniczynka
Dodano: 2007-12-30 18:41:16
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
pięknie ,że zateskniłaś i oczy , serce szeroko
otworzyłaś.....
a ja tęsknię za dobrymi wierszami, których na tym
portalu brak ... choć z czasem ten brak się już
zmniejsza :)
Niech okno pozostanie otwarte a prawdziwych Przyjaciół
nigdy nie zabraknie.