ZATOPIONA
Nie wiem gdzie są sny,
gdzie marzenia mkną nocą biegiem.
Kim w strachu jesteśmy my,
stojąc u kresu życia szeregiem?
Nie wiem dlaczego wciąż
serce me spala zmartwienie
i wkrótce ot tak,
wpadając w przepaści głąb,
zginie me całe stworzenie.
Nie wiem jakim trudnym sposobem
wygryzć z mej duszy tak brudny czar,
gdy żałość płynie czarnym potokiem
by gasić ostatni szczęścia skwar...
autor
maggy
Dodano: 2012-03-07 22:28:05
Ten wiersz przeczytano 703 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
podoba mi się:)
zastanawia mnie ten brudny czar, co to może być?
wiersz super, pozdrawiam
Bardzo ładnie
szczęścia skwar brzmi dość dziwnie, bo wg mnie skwar
to określenie negatywne, gorąco, które przeszkadza,
parzy
Trafiona lecz nie zatopiona.
Bardzo ładny wiersz, mogę napisać gdzie właśnie są
marzenia , dlaczego się nie spełniają. Było by
pięknie.
Pozdrawiam skromnie :)
Pięknie się zatapiasz...