...Zatrzymaj sie...
Znudzone puby,
pijani klubowicze,
własne problemy,
nie moje,
nie słuchasz,
mówisz,
problemy
nie moje.
pośrodku
moje ja
daleko stąd
obecne jednak,
w tłumie zgromadzonych,
śmierdzących,
mówiących,
nie moje życie.
życie prostsze,
ciemną nocą,
grzejąca butelka
schłodzona.
Nie zatrzymasz się,
nie usłyszysz
mnie
mówiąc o sobie.
Zapomniałam,
wsłuchałam się
w ciebie..
autor
Dawna Zlosnicaaaa
Dodano: 2008-04-27 00:55:55
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Popraw sobie "klunowicze, Zycie". Pozorny chaos pasuje
mi do formy szalika.