Zatrzymajcie świat, chcę wysiąść...
Tytuł pożyczyłam od pewnej pisarki książek dla młodzieży, mam nadzieje, że się nie obrazi... :p. Skoro to tylko tytuł...
Świat się kręci
w brzuchu mi wierci
wołam krzyczę
ze śmiechu ryczę
zbiera mi sie na mdłości
coś ten Świat nas nie ugości
hahahaha
faktycznie
zamykam oczy
wiatr mi wieje w oczy
piasek uderza w twarz
moją rękę w swojej masz
uśmiech mi przesyłasz
i wysiadasz z Pociągu Życia
Ja już nie mogę
zatrzymaj karuzelę...
Chce wysiąść...
Opuścić padół z godnością
a nie ze śladami wymiocin
na granatowej bluzie
Stop
Wysiadka
Mignęła ostatnia klatka...
... to pozdrowienia :p.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.