Zaufałam Panu
Inspiracją do powstania tego wiersza był Psalm 11
Zaufałam Panu, zaufałam
Więc jak ptak spłoszony nie mknę w góry.
Choć dopadły mnie troski, cierpienia,
Choć zawisły samotności chmury.
Zaufałam Panu, zaufałam
I wciąż nowym wierszem budzę strunę.
Bo Bóg patrzy na wszystko z wysoka,
Zna mą duszę, ból każdy rozumie
Zaufałam Panu, zaufałam
On jest każdej pieśni moim Panem,
W Nim złożyłam całą mą nadzieję
Z Nim zwyciężę i z Nim pozostanę.
Komentarze (19)
Wiara czyni cuda :)
utożsamiam się z wierszem
pozdrawiam serdecznie
zdrowiej nam, Augustyno :)
wiara jest istotą życia
Czekając na kolejny wiersz Pozdrawiam serdecznie +++
uwierzyć Bogu nie jest tak łatwo nawet jeśli się
wierzy że coś tam jest
za tzw...ładne, refleksyjne strofki w wierze+:)
pozdrawiam serdecznie
Zazdroszczę tak głębokiej wiary, ja też mu ufam, ale
mam wrażenie,
że on o mnie nie pamięta, ale cóż ma tak wiele do
roboty.
Dobrej nocy życzę Augustyno.
Piękne pełnej wiary wersy
Zufałam a Pan mnie nie zawiódł
Pozdrawiam serdecznie :)
imponują mi Twoje wiersze o wierze, to już kolejny,
piękny, bezpretensjonalny... serdecznie pozdrawiam.
Z serca płyną wersy...
Pozdrawiam milutko:)
Wiara jest niezbędna w życiu :)
Pozdrawiam
Ślicznie z wiarą.
wiersz z wiarą pisany,,pozdrawiam :)
Potrzeba siły ducha,
by zaufać!
Pozdrawiam!
piękny wiersz z wielką wiarą pisany ...tak tylko Panu
można bezgranicznie zaufać:-)
pozdrawiam serdecznie - dobrej nocy:-)