Zaufanie
Komunie białych motyli
całują przestrzeń.
Myśli lekkie jak
ich aksamitny lot.
Bose nogi, w ręce
kamień na szczęście.
Radość unosi mnie
na skrzydłach letniego
powietrza.
Ufam ci wierszu słoneczny.
Komentarze (4)
Nie sposób się nie uśmiechnąć:) Lekko tak.
Ten wiersz ma cos niesamowicie lekkiego i zwiewnego w
sobie (byc moze to te motyle?), taka powinna byc
poezja...mnie sie podoba!
Słoneczny wiersz, na dzień z uśmiechem :)... bardzo
ładna minaturka
Ciekawe metafory, wiersz naładowany optymizmem....