Zauroczenie
Posprzątali zabytki.
Radosna fontanna na cichutkich stawie.
Piękny Dom Kultury, Strażacka Remiza.
Staw jest obłożony, w zielonej murawie.
Ta znajomość miasta pamięć mi przybliża.
Nie widać tu młyna, czy już rozebrany.
Nie jest mi wiadomo, kiedy
go"sprzątnięto"
On by tu pasował do tej panoramy.
Cieszyła by miasto ta budowla piękna.
Niechby stał biedaczek, on sobie
zasłużył.
Szkoły by zwiedzały stare maszynerie.
Nie był taki stary, siły nie nadużył.
Mogły być tu sklepy, piękna kafeteria.
Urząd zna swych ludzi, miasto z wielką
klasą.
Na pewno zbuduje coś bardzo trafnego.
By służyło miastu i było okrasą,
staw wtedy nie straci uroku swojego.
autor
bronislawa.piasecka
Dodano: 2020-11-22 02:22:20
Ten wiersz przeczytano 1233 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
szkoda tylko wiatraka
coraz ich mniej w pejzażu
młyna zal. ja często wspominam dwa wiatraki które
stały w naszej wsi. Jeden męłł mąkę nawet w latach
siedziemdziesiątych ubiegłego wieku.
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze.Zrobiło sie
dziko i pusto bez młyna. Po Wojnie pracował jak koń.
Mielono kaszę dla całego kraju. Mielono różne maki.
Dawał zatrudnienie dla ludzi. i nagle czystka.
Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie, z pogodą ducha i optymizmem. Pozdrawiam
Rzeczywiście żal :(
Po przeczytaniu żal mi się zrobiło rozebranego młyna.
Popieram Broniu Twoje słowa, zabytki należy szanować.
Miłej niedzieli:)
Oby poszło w dobrym kierunku...
/cieszyłaby/, /niechby/
Pozdrawiam Broniu :)
Piękne opisy i wspomnienia
Myślę, że piękno zabytków zauważą, do życia przywrócą.
Pozdrawiam serdecznie:)
Cieszyłaby miasto ta budowla piękna.
I pasowałby.
I tak się dzieje, rewitalizacja starych budynków, to
oznacza też szacunek i miłość do historii, do ludzi.